Końcowy koszt remontu składa się z trzech składników:
Wynagrodzenie ekipy remontowej i specialistów
Koszt materiałów i mebli
Inflacja, marże dostawców, ogólna sytuacja rynkowa
To mogą być materiały powystawowe, po zwrotach, z rozbiórki bądź demontażu, końcówki serii, bądź zupełnie nowe materiały, które zostały komuś innemu po remoncie.
Często są to materiały lepszej jakości niż materiał nowy kupiony w tej samej cenie z rynku pierwotnego.
Przygotujemy instrukcje, doradzimy w jakiej kolejności i jak najskuteczniej wykonać remont, pomożemy porównać ceny i znaleźć wykonawcę.
kliknij w zdjęcie, aby zobaczyć szczegóły
39 m²
projekt, zdobycie materiałów, nadzór nad remontem
Mieszkanie zlokalizowane w historycznej części miasta, nie było remontowane od kilkudziesięciu lat, zamieszkiwane wcześniej przez babcię.
Priorytetem inwestora było zachowanie “ducha epoki” oraz jakość materiałów, ale i tak na podstawowych materiałach wykończeniowych, takich jak posadzki, tynki, płytki udało się zaoszczędzić prawie 50% założonego budżetu.
kliknij w zdjęcie, aby zobaczyć szczegóły
45 m²
projekt, zdobycie materiałów, nadzór nad remontem
Mieszkanie odziedziczone zlokalizowane w budynku z lat 60.
Dla właścicieli — młodej pary — remontującej swoje pierwsze mieszkanie priorytetem był budżet.
Dzięki zastosowaniu materiałów z drugiej ręki, ograniczeniu zakresu prac remontowych oraz częściowe ich wykonanie we własnym zakresie, koszty remontu udało się zamknąć w 12 000 zł.
kliknij w zdjęcie, aby zobaczyć szczegóły
30 m²
projekt, zdobycie materiałów, część prac remontowych, nadzór
Mieszkanie w kamienicy, zlokalizowane na warszawskiej Pradze.
Lokal przeznaczony do totalnego remontu, remontujemy w wysokim standardzie na sprzedaż, bazując na materiałach z drugiego obiegu.
Zależało mi przede wszystkim na wysokiej jakości materiałach oraz estetyce oddającej ducha PRLu. Decyzja, że będziemy wykańczać second-hand w zasadzie była niejako “przy okazji”. W trakcie okazało się jednak, że materiały z drugiego obiegu idealnie wręcz wpisują się w moje założenia dotyczące inwestycji, a największym zaskoczeniem było to, że wysoką jakość materiałów, na której mi zależało, uzyskałem właśnie dzięki temu, że kupowaliśmy na rynku wtórnym, bo w przeciwnym razie budżet prawdopodobnie by tego nie wytrzymał i musiałbym pójść na kompromisy cena-jakość.
Do podjęcia współpracy przekonały nas obietnice, że remont będzie naprawdę dużo tańszy. I faktycznie był. Wiedzieliśmy, że możemy kupować używane materiały albo wyposażenie powystawowe, więc tutaj zakładaliśmy oszczędności, ale najfajniejsze okazało się, to że dzięki namowom i know-how’owi chłopaków z Użyj.to Studio byliśmy w stanie wykonać część prac remontowych samodzielnie, co dało kolejne oszczędności. Gdyby nie to, nigdy byśmy nie wykończyli naszego mieszkania tak tanio.
Zaprojektujemy całe mieszkanie albo wybrane pomieszczenia. Wszystko w oparciu o materiały z drugiej ręki
Biura, lokalne gastronomiczne, etc.
Pawilony, stoiska na targi, punkty festiwalowe, etc.
Zaprojektujemy meble na wymiar korzystając z materiału, który pod zalega w Twoim garażu
Doradzimy z zakresu wykorzystywania materiałów budowlanych i wykończeniowych z drugiego obiegu
Przygotujemy instrukcje i wytyczne, jak samemu wykonać prace remontowe w oparciu o materiały z drugiej ręki
Ocenimy stan materiałów oraz możliwość ich ponownego wykorzystania, np. przy rozbiórkach
Znajdziemy dla Ciebie konkretne materiały na rynku wtórnym
Jesteśmy kolektywem projektowym współtworzonym przez zespół doświadczonych Architektów.
Jako Architekci pracujemy z wykonawcami, dostawcami, stolarzami, fachowcami oraz oczywiście — z Inwestorami.
Rozumiemy rynek branży budowlano-remontowej, ale jako zespół młodych ludzi wiemy też, jakie wyzwania czekają nas w niedalekiej przyszłości.
Dlatego stawiamy na ekologię, projektując w oparciu o materiały budowlane i wykończeniowe z rynku wtórnego.
Znaleźliśmy w internecie panele z demontażu przestrzeni biurowej, w idealnym stanie.
Po ponownym ułożeniu podłoga prezentowała się jak nowa.
koszt za 27 m²:
nowe panele:
Stare meble kuchenne przekazane przez rodzinę, oryginalnie w modnym kiedyś kolorze calvados zostały dopasowane do nowej kuchni i przemalowane na kolor antracytowy.
koszt malowania:
nowe meble:
Projekt nowej kuchni zakładał więcej przestrzeni roboczej niż pozwalały na to użyte meble kuchenne, więc zachowaliśmy część ściany, która oddzielała wcześniej kuchnię od salonu i użyliśmy jej jako konstrukcji baru kuchni.
Ponadto zależało nam na ograniczeniu ilości gruzu, więc wykorzystaliśmy to, co już było.
Mniej odpadów = bardziej ekologicznie!
koszt:
koszt baru od stolarza:
Hiszpańskie płytki Equipe Artisan, sprowadzane na zamówienie udało nam się kupić ze sporą zniżką jako towar po zwrocie. Dostępna była niewielka ilość, ale akurat wystarczyło na kuchnię.
Dodatkowo ograniczyliśmy ślad węglowy, który powstałby, gdybyśmy sprowadzili płytki na zamówienie.
koszt za 5 m²:
nowe za 5 m²:
Blaty (bukowe) do kuchni kupiliśmy nowe w markecie budowlanym, ale odrzuty z docinek użyliśmy w innych miejscach w mieszkaniu. Nic się nie zmarnowało!
koszt nowych blatów::
Podczas prac demontażowych okazało się, że pod wykładziną PCV znajduje się piękne lastryko. Odczyściliśmy je i zachowaliśmy w całości, unikając konieczności wykonania nowej posadzki w kuchni, holu i łazience.
koszt:
nowe płytki za 20 m²:
Wcześniej w tym miejscu stała ściana kuchni z drzwiami. Po wyrwaniu framugi powstał ubytek, który uzupełniliśmy płytką kupioną z wystawy sklepowej za “symboliczną złotówkę”.
koszt płytki:
Czechosłowacki, dworcowy zegar Pragotron znaleźliśmy przypadkowo w kontenerze przy budowie.
koszt:
nowy:
W pierwotnej kuchni były piękne, oryginalne bakelitowe gniazda i włączniki, dlatego projekt kuchni został tak dostosowany, aby nie wprowadzać zmian w elektryce. Dzięki temu udało nam się zachować całość bakelitowego osprzętu w pomieszczeniu.
koszt:
Odrzuty z docinek blatów kuchennych wykorzystaliśmy do stworzenia hokerów.
koszt:
Stalowe części hokerów wykonał wuj właściciela, dzięki czemu całkowity koszt wykonania ograniczył się do kosztów materiału.
koszt 1 hokera:
nowy hoker:
Projekt szafy został zoptymalizowany tak, aby zminimalizować odrzuty z materiału, którego ilość mieliśmy z góry zadaną. Elementy szafy docięliśmy w pobliskim markecie budowlanym, a następnie sami ją złożyliśmy.
koszt:
koszt u stolarza::
Po wykonaniu szafy zostały niewielkie odrzuty, które idealnie nadawały się do wykorzystania jako parapety.
koszt:
nowe parapety::
Istniejące drzwi przemalowaliśmy, wymieniliśmy klamkę na białą oraz szklenie na nowe, nadając starym drzwiom nowe życie.
koszt:
nowe drzwi:
Kolejne miejsce, gdzie wykorzystaliśmy odrzuty z docinek blatów kuchennych.
koszt:
Z kolei odrzuty z profili stalowych hokerów, po przemalowaniu na biało zostały użyte do wykonania wsporników pod biurko w salonie.
koszt farby:
Zdobytych za darmo z ogłoszenia dwóch białych szafek kuchennych użyliśmy jako... szafek wiszących w łazience.
koszt:
nowe szafki:
Podczas prac demontażowych okazało się, że pod wykładziną PCV znajduje się piękne lastryko. Odczyściliśmy je i zachowaliśmy w całości, unikając konieczności wykonania nowej posadzki w kuchni, holu i łazience.
koszt:
nowe płytki za 20 m²:
Aby obniżyć koszt remontu, zrezygnowaliśmy z tradycyjnych płytek i pomalowaliśmy ściany farbą wodoodporną, która świetnie spełnia swoje zadanie do tej pory, a białe malowanie i surowe lastriko posadzki nadają wnętrzu charakter.
farba:
płytki ścienne:
Wielkoformatową płytkę, której użyliśmy jako obudowę wanny zdobyliśmy razem z czarną płytką, którą uzupełniliśmy lastriko w kuchni. Za tą samą cenę, czyli “symboliczną złotówkę”.
koszt:
obudowa z płytek:
Całe wyposażenie łazienki (poza WC) zdobyliśmy z rynku wtórnego (ogłoszenia, asortyment powystawowy) płacąc za wszystko o 60% mniej, niż gdybyśmy kupili nowe produkty.
koszt:
nowa armatura:
Z jednej zdobytej płytki zrobiliśmy obudowę wanny, drugą pocięliśmy na paski i ułożyliśmy z niej cokół w łazience.
koszt:
cokół z płytek:
Znalezione na portalu ogłoszeniowym, przeleżały u poprzedniego właściciela 40 lat w piwnicy.
koszt za 15 m²:
nowe płytki:
U lokalnego kamieniarza kupiliśmy z 30% rabatem konglomeratowy odrzut produkcyjny, z którego zrobiliśmy blat kuchenny.
koszt:
nowy blat:
Te klasyki Bauhausu — krzesła Mart Stam znaleźliśmy na aukcji internetowej, płacąc za komplet czterech krzeseł jak za jedną sztukę.
koszt:
nowy komplet:
Podział posadzki jest nieprzypadkowy. Oddaje pierwotny układ ścian w mieszkaniu, a kontrastujące ze sobą materiały posadzek podkreślają ten podział i nadają wnętrzy wyrazu.
Okap zdobyliśmy za darmo, jedynym warunkiem był samodzielny demontaż z kuchni poprzedniego właściciela.
Jako, że okap nic właściciela nie kosztował, poprosił nas o zaprojektowanie do niego estetycznej obudowy.
koszt obudowy:
nowy okap:
Inwestorowi zależało na uchwyceniu ducha czasów PRLu, więc aby nadać mieszkaniu charakteru poprzedniej epoki zrezygnowaliśmy z gładzi i pomalowaliśmy farbą z piaskiem zatarty uprzednio tynk.
Dzięki temu uzyskaliśmy zamierzony przez Inwestora efekt, ale co więcej — sporo zaoszczędziliśmy.
oszczędność na gładzi:
Półki powstały po pocięciu mebli, które nie nadawały się do pozostawienia po poprzednim właścicielu.
koszt:
W trakcie procesu pozyskiwania przez nas materiałów, Inwestor tak bardzo zaangażował w ideę remontu “z drugiej ręki”, że sam znalazł na portalu ogłoszeniowym sofę z lat 70 za 20 zł (!), a następnie we własnym zakresie zawiózł do stolarza, gdzie poddana została renowacji.
koszt:
nowa sofa:
W mieszkaniu użyliśmy dwóch różnych parkietów z litego drewna. Zakupione u jednego właściciela, gdzie zapakowane w jeszcze w oryginalne paczki przeleżały 30 lat w piwnicy.
Parkiet w salonie to dąb.
koszt za 35 m²:
nowy parkiet:
Co prawda żyrandol na zdjęciu do najtańszych nie należał, ale wpisuje się w ideę “ekologicznego remontu”, na którym zależało Inwestorowi, więc został zakupiony z drugiej ręki podczas lokalnej giełdy staroci.
koszt:
nowy:
Szafa, jak również kredens w jadali oraz niska szafka w salonie, zostały po poprzednim właścicielu idealnie wpisując się w stylistykę nowego wnętrza.
koszt:
nowy komplet:
Patchworkowy wzór powstał ze ścinków, które bezpłatnie udos†ępnił nam tapicer, w którym pierwotne łóżko było poddane renowacji. Dzięki temu koszt renowacji ograniczył się tylko do robocizny tapicera, a dodatkowo stworzyliśmy mebel w 100% zero waste.
koszt materiałów:
Drewniane drzwi zostały zeszlifowane, a następnie pomalowane jedną warstwą białej farby.
Podobnie postąpiliśmy z innymi elementami drewnianymi, np. cokołami i półkami, dzięki czemu udało się niskim kosztem uspójnić wizualnie całe mieszkanie, bez konieczności wymiany elementów niepasujących do reszty.
Drugim użytym przez nas parkietem była orzechowa mozaika.
Nie było łatwo znaleźć parkieciarza, który podjąłby się ułożenia takiego parkietu, ale nawet wyższe koszty robocizny, które finalnie poniósł Inwestor nie zniwelowały znaczącą oszczędności uzyskanych na zakupie parkietu.
koszt za 35 m²:
nowy parkiet:
Znajomy Inwestora podarował zalegającą mu w magazynie rolkę przemysłowej podłogi PCV. Niewielka ilość, ale starczyło na nasze potrzeby.
Może nie oszczędziliśmy dużo, ale wykorzystaliśmy niechciany plastik, który najpewniej poszedłby prędzej czy później do utylizacji.
koszt:
Taflę lustra zdobyliśmy z demontażu, a znajomy szklarz dociął nam ją w zadanym przez nas kształcie.
koszt:
nowa:
Obydwie oprawy kupiliśmy z ogłoszenia w internecie. Okazało się, że pochodziły z remontu mieszkania z podobnego okresu jak nasze, także kontynuowały życie w nowym domu.
koszt:
nowa:
Wszystkie oprawy oświetleniowe zostały pozyskane z likwidowanego przed remontem generalnym mieszkania w Gdańsku.
koszt:
nowa:
Pozyskany z ogłoszenia w Internecie. Mebel z litego drewna był w bardzo okazyjnej cenie, ponieważ miał mocno zniszczony blat, który niewielkimi środkami odrestaurowaliśmy i przemalowaliśmy.
koszt + farba:
nowy:
Dwa krzesła szwedzkiego wzornictwa, ustrzelone na grupie na Facebooku.
cena za dwa:
dwa nowe:
Piękne miedziane lustra, które przeleżały w piwnicy zamontowane we frontach
starej szafy przesuwnej pozyskaliśmy
po znajomości za darmo.
Lokalny szklarz pociął je na kawałki według naszych wytycznych, tworząc
jednolitą kompozycję od posadzki
do sufitu, dzięki czemu wizualnie powiększyliśmy całe mieszkanie.
koszt szklarza:
nowe lustro:
Lustro pochodzi z tej samej szafy, co lustra w salonie.
Umywalka wraz z szafką pozyskana od jednego właściciela w bardzo dobrej cenie. Baterię umywalkową odzyskaliśmy z mieszkania w Gdańsku. Szafka robiona na wymiar, wykonana jest z litego dębu!
koszt całosci:
nowy komplet:
Niskoprofilowy brodzik pozyskaliśmy ze zwrotów z salonu wyposażenia łazienek.
Znalezienie brodzika praktycznie na wymiar nie było łatwe, ale dzięki naszej determinacji zapłaciliśmy połowę ceny.
nowy po zwrocie:
nowy:
Zestaw prysznicowy w stanie idealnym — termostat z deszczownicą i słuchawką, renomowanej firmy Grohe pozyskaliśmy z mieszkania w Gdańsku.
koszt:
nowy zestaw:
Użyliśmy renomowanych płytek Equipe Artisan, a całość potrzebnego materiału skompletowaliśmy z kilku niezależnych źródeł — wszystkie to nadmiary pozostałe po remontach łazienek, co oznacza, że każda użyta przez nas płytka jest fabrycznie nowa.
Wymagało to czasu, ale dobrze zaplanowany proces remontu pozwolił nam rozpocząć pozyskiwanie płytek odpowiednio wcześniej.
Oszczędności — 45% w porównaniu do zamówienia w sklepie.
koszt (z dostawami):
nowe:
W lastryko zatopione są odpadki z marmurowych blatów najwyższej jakości. Wszystko zostało przez nas pozyskane za darmo z hałdy odpadów przy zakładzie kamieniarskim.
Przypadkowe kształty poszczególnych kawałków zostały przez nas nieprzypadkowo zakomponowane w unikalny i harmonijny wzór.
nasza posadzka:
nowa:
Deski z litego drewna pozyskaliśmy z likwidowanego salonu podłóg. Deski przeleżały w częściowo pootwieranych paczkach, więc część z nich była powyginana, dlatego całość udało nam się pozyskać za “symboliczną złotówkę”.
Praca z takim materiałem wymaga doświadczenia, więc musieliśmy wykonać sporo telefonów, aby wytypować odpowiedniego fachowca. Nasz trud został nagrodzony z nawiązką, co widać na zdjęciu.
koszt ponad 15m²:
nowy materiał:
Z jednej z prostych desek podłogowych zrobiliśmy wspornikową półkę nad łóżkiem, która idealnie dopełnia kompozycję ściany.
Pochodzą z tego samego demontażu, co pozostałe oświetlenie. W poprzednim mieszkaniu były kinkietami w korytarzu, u nas — pełnią funkcję lampek nocnych.
koszt:
nowe:
A z innej — po odpowiednim zaimpregnowaniu — zrobiliśmy półeczkę w łazience, która dopełnia kompozycyjnie dębową szafkę pod umywalką.
Podniszczone i wyszczerbione parapety wyszlifowaliśmy i przycięliśmy. Idealnie komponują się z kamienną posadzką, a my uniknęliśmy wymiany parapetów.
Pierwotna kuchnia — wykonana przez stolarza — była lakierowana na wysoki połysk na czarno.
Kompletnie nie pasowało to do naszej koncepcji, więc wszystkie widoczne elementy przelakierowaliśmy u lokalnego stolarza na satynowo w dwóch kolorach, dzięki czemu kuchnia wygląda jak nowa, robiona na zamówienie.
koszt lakierowania:
Cała zabudowa kuchni pochodzi z likwidowanego mieszkania w Gdańsku, gdzie została przez nas dokładnie zinwentaryzowana.
Następnie, korzystając z takiego zestawu “klocków” — zaprojektowaliśmy nową kuchnię idealnie wpasowując ją w nasze warszawskie mieszkanie, oszczędzając dzięki temu kilkanaście tysięcy złotych.
koszt:
nowa kuchnia na wymiar:
Wszystkie grzejniki w mieszkaniu pochodzą z tzw. demontażu deweloperskiego, co oznacza, że zostały zdemontowane, nie będąc nigdy napełnione, część z nich była nawet fabrycznie zapakowana.
Dzięki temu zaoszczędziliśmy ponad 75% kosztów nowych grzejników.
koszt:
nowe:
Czyli fartuch kuchenny, wykonaliśmy na zamówienie u artysty Tomka Matcheza, który wykonał go w duchu użyj.to, czyli z odrzutów materiałowych z innych jego prac.
Wykonany z miedzianych płytek i odpowiednio zaimpregnowany, aby spełniał należycie swoją funkcję.
Zakupiona z ogłoszenia w Internecie. Nasz poprzedni wybór nie doszedł do skutku, a że czas gonił — zakup nowej sofy sfinalizowaliśmy tego samego dnia!
To jest właśnie prawdziwa potęga rynku wtórnego — korzystamy z tego, co już jest na rynku i czeka na odbiór.
koszt:
nowa:
Ustrzelone na pchlim targu na długo przed rozpoczęciem projektu, idealnie dopełniły estetykę mieszkania.
dwa za:
nowa:
Wszystkie gniazdka i włączniki odzyskaliśmy z mieszkania w Gdańsku i tym samym za darmo mamy wysokiej jakości osprzęt Berkera.
koszt:
nowy osprzęt Berkera:
Zanim zamkniesz to okno, Twoje zapytanie będzie już w skrzynce mailowej u naszego Architekta.
Daj mu chwilę i wypatruj odpowiedzi!